4. Ile jest saun?
Jeżeli chodzi o liczbę użytkowanych saun, to Finlandia, kraj, z którego sauna pochodzi, jest w dalszym ciągu liderem z liczbą powyżej 1,4 mln saun, przy czym ilość saun publicznych nie przekracza 500. Jak donosi prof. Rantasalo, w kraju tym korzystanie z sauny jest powszechną praktyką „z wyjątkiem niektórych terenów z ludnością mówiącą po szwedzku”. Ocenia się, że w Finlandii regularnie korzysta z sauny od 3,5 do 4 mln ludzi, czyli mniej więcej tyle, co w Niemczech.
Rozpowszechnianie sauny w Niemczech zaczęto po roku 1945 od dużych miast, gdzie zbudowano szereg saun publicznych. Aktualnie jest ich w Niemczech ponad 7000. Każdą z nich odwiedza w ciągu miesiąca średnio ponad 1000 osób. Ponadto stale zwiększa się liczba saun instalowanych w hotelach, akademikach, szkołach, domach starców, sanatoriach, miejscach rekreacji, koszarach. Najszybciej jednak, zwiększa się liczba saun instalowanych w prywatnych domach. W końcu 1990 roku tego typu saun było już ponad 600 000 i sądzi się, że ich liczba zwiększa się o 25 tys. do 30 tys. rocznie.
W krajach sąsiadujących z Niemcami: w Austrii, Szwajcarii, Holandii, a przypuszczalnie także w Szwecji, gdzie zgodnie z prof. Talve, z wyjątkiem obszarów przygranicznych sauna nigdy nie była popularna, liczba saun zwiększa się podobnie szybko jak w Niemczech.
Powoli, ale, stale, ten typ kąpieli rozwija się też w innych krajach europejskich, a także w Afryce Płd., Australii i Nowej Zelandii, w Japonii, USA, i w prawie wszystkich krajach Ameryki Płd.
Czasami sauna zastępuje rodzime zwyczaje stosowane przy kąpieli. Na przykład w Japonii, sauna wypiera tzw. japońską (Furo), czyli kąpiel w niezwykle gorącej wodzie. Wyjątkowo ciekawie przedstawiają się wyniki przeprowadzonych w byłym ZSRR, gdzie kąpiel parowa (Bania) jest szeroko rozpowszechniona. W szpitalach i sanatoriach ten rodzaj kąpieli jest coraz częściej zastępowany przez saunę.